Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
Zdarzają. Czasami nawet kapitanowie. Bywali także dawni R/O, którzy przekwalifikowali się na nawigację i teraz pływają jako kapitanowie. Miałem nawet łączność z dwoma z nich (ale fajnie się gadało na telegrafii, czuć było tę wieloletnią wprawę!).
O zaplanowanej aktywności radiowej byłych R/O i czasami także radioamatorów na statkach można przeczytać tutaj http://www.trafficlist.net/category/news/


  PRZEJDŹ NA FORUM