Ekspedycje radiowe |
Henryku, idąc tym tokiem rozumowania to najlepszym wyjście jest położyć się i w spokoju i bez ryzyka zaczekać na śmierć. Ja nie zaglądam innym do portfela na co wydają swoje pieniądze i nie lubię jak ktoś próbuje rozliczać mnie za moich wydatków. Ofiarą kradzieży można tak samo paść w każdym nawet bardzo cywilizowanym miejscu, więc nie trzeba organizować w tym celu ekspedycji. Jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki i jeśli tym nie krzywdzi innym to nic im do tego. ,) |