PITU-PITU a PZK
    SP95094KA pisze:


    Jak ktoś nie zapłaci tej nieszczęsnej składki - zostanie poza związkiem - ma poziom wiedzy o krótkofalarstwie jak meduza - teoretycznie nic mu się nie stanie.

Może się już zamknij, co?

Bo to
    SP95094KA pisze:


    Serdecznie pozdrawiam

do powyższego pasuje jak pięść do nosa.

Pozdrawiasz meduzy? Z jakiego powodu? Lubisz owoce morza?

Wolałbym gdybyś napisał: "mam cię w dupie".

Przynajmniej bym wiedział, że jesteś szczery.

    SP95094KA pisze:


    Czy obecnie - radioamatorstwo i krótkofalarstwo - ma szansę zostać hobby dla mas?
    Ja uważam - że z wielu powodów, powinno to być hobby elitarne.
    Dlaczego hobby elitarne? Choćby dlatego, że kosztowne i nie jedno małżeństwo się z powodu tego hobby rozpadło.

No i mogłoby się okazać, że zostałeś wyautowany z elity. I nic tu po twoim grubym albo i nie portfeliku, z którego podobno kogoś utrzymujesz.


Ps.

I tak oto:
- niekrótkofalowiec
- taki z ulicy
- człowieczek
- dzieciaczki
- niekolega
- nieprawdziwy
- debil
- jemioła
- huba
- meduza

A lista rośnie. Ktoś jeszcze coś doda? Proszę się nie krępować. Śmiało.

Czy jest tu ktoś z okręgu Staśka? Czy już nie czas napisać do odpowiednich władz związku z przytoczeniem tych bzdur które tu wypisuje? Może banicja na pół roku w prawach członka pozwoli mu i da czas na przewietrzenie łepetyny?

Ktoś poda do którego oddziału napisać? Mogę osobiście. Nie widzę przeszkód, jak to odpowiedział ślepy koń na pytanie: czy wystartujesz w Wielkiej Pardubickiej?


pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM