Half wave end feed for 40m 50 Ohm
Bardzo ciekawa konstrukcja. Oczywiście przy niskich zawieszeniach moc idzie w las, czyli w kosmos, ale to już prawa fizyki.

Zastanawiam się, czy taka antena nie może być natomiast fajną alternatywą przy pracy terenowej monoband dla longwire'a. Rozwieszamy antenę na najbliższe drzewo, dostrajamy długość i dociągamy tak czy owak zapewne skrzynką. Lekkie w noszeniu, bo nie trzeba baluna. Tyle, że z tą długością to łatwo skrócić promiennik, ale drabinkę zasilającą to chyba trudniej operować jej długością (bo jak?).

Konstrukcja też interesująca dla mieszkających wysoko, a chcących zasilać anteny najlepiej w punkcie zamocowania, wywalając drugi koniec jak się da najdalej wesoły np. z balkonu do przeciwległego bloku. Jakby "zminiaturyzować" drabinkę zasilającą, to mogłaby się nawet nie za bardzo rzucać w oczy.


  PRZEJDŹ NA FORUM