IRTS –Amateur Radio in Ireland, Irish Radio Transmitters Society - Gdzieś na końcu Unii Europejskiej
Biuletyn Wiadomości Radiowych IRTS 03.02.2019r
    HF1D pisze:

      EI2KK pisze:


      ja dopisze parę słów o egzaminach 'na końcu Unii Europejskiej'. W G i w EI ustawodawca oddał egzaminowanie w kompetencje związków, dodatkowo, dwa pierwsze stopnie licencji w G przyznawane są w oparciu o wewnętrzne egzaminy klubowe. Każdy klub może je przeprowadzić w połączejiu ze szkoleniem, trzeci, ostatni jest również przeprowadzany przez kluby, ale tylko te 'autoryzowane' przez organ państwowy.

      ...

      Tak więc postać dramatyczna tego tematu sama zapędziła sie w kozi róg, bo jakoś w SP organ państwowy nie ufa na tyle PZK żeby powierzyć mu przeprowadzanie egzaminów na świadectwo uzdolnienia.

      Chyba UE zrobiła właśnie mentalnego fikołka i to SP/PZK wylądowało na jej końcu.




    Oj Jacek nie doczytałem wcześniej Twojego maila. To żeś wsadził kij w mrowisko.
    To nie jest tak, ze ustawodawca nie ufa PZK żeby powierzyć przeprowadzanie egzaminów.
    To PZK nie jest zainteresowane tym tematem.
    Sprawa wraca przynajmniej od kilku lat w kontekście nie tylko PZK, ale i innych organizacji w SP, a tych niestety mamy cholernie dużo bo około setki.
    Przekazanie egzaminów krótkofalowcom było bardzo poważnie rozważane w 2016 roku, a całkiem niedawno sprawa dotarła aż do sejmu za sprawą petycji w tej sprawie.
    Idea była piękna i prosta do zrealizowania. Chodziło między innymi o wykorzystanie potencjału i chęci doświadczonych krótkofalowców, którzy np. będąc na emeryturze mogliby znów poczuć się potrzebni środowisku.
    Pomimo wcześniejszych deklaracji poparcia np. dla harcerzy, PZK nagle zmieniło stanowisko i prawie otwarcie występowało przeciwko.

    Sprawa jest prosta. Celem biurokracji jest skupiania jak największej władzy w swoich rękach i regulowanie nawet tego co nie wymaga szczególnej regulacji.
    W związku z tym jeżeli UKE widzi, że w środowisku nie ma zgody w sprawie egzaminów to dobrowolnie tego nie odda.
    A w tle jest proste "jeżeli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ...."
    Na egzaminach nie dałoby się zarobić, więc należało to uwalić nawet wbrew innym organizacjom ze środowiska krótkofalarskiego w SP.


Tak, z tym 'zaufaniem' to przyznam że trochę prowokacyjnie napisałem.

Jurek, a jak chcesz zapewnić uczciwość takich egzaminów przeprowadzanych przez starszych krótkofalowców?
Przecież gdyby taki EI2KK poszedł na egzamin w SP, to 99% starszych kolegów z tego forum zrobiłoby wszystko żeby go 'uwalić' - nie za wiedzę, tylko za 'poglądy'. A jeśli egzamin byłby w formie testu który wysyłany jest do UKE (tak jak w G) to zostaje jeszcze zalczenie części praktycznej i dopuszczenie do egzaminu. Niestety, ale mom zdaniem ciągle jest za dużo naleciałości z minionej epoki, której w krajach takich jak G czy EI nigdy nie było. Dawałem kiedyś przyklad, jak to jeden z klubowiczów z licencją Intermediate próbował przystopować egzamin na Advance dla mnie i Richarda (z Węgier) bo wszystkie trzy stopnie wyszły nam w niecałe pół roku. Twierdził, że powinniśmy jakiś staż jako Intermediate odbyć. Krótkie zerknięcie w przepisy i okazało się że wystarczy zdać intermediate, nawet nie trzeba wystepować o Intermediate License. Czymuszę dodawać że to nie my wvte przepisy 'zerkaliśmy', tylko osoby odpowiedzialne za kurs?

Dla krótkofalarstwa w SP to chyba lepiej, że egzamin jest 'państwowy'.


  PRZEJDŹ NA FORUM