PITU-PITU a PZK
    SQ5KLN pisze:

      SQ6ILB pisze:


      (...)wg mnie to nawet nie powinieneś być prezesem toy toya w Burzeninie(...)

      SP8ILF pisze:


      Jesli Twój mózdzek pojmie (...)

    Wbrew pozorom masz z MRN-em dużo wspólnego - myślisz, że jak po kimś "pojedziesz" i potraktujesz jak przysłowiowego małego Kazia, to pokażesz swoją lepszość i mądrzejszość, ale to niestety tak nie działa (czego obydwaj zdajecie się nie rozumieć bardzo szczęśliwy). Różnica jest taka, że MRN ma swoje zasługi dla PZK (był prezesem OT, robi Burzenin itp.) więc ludzie więcej jego "osobliwości" zaakceptują (wiesz, jak Bill Gates przyjdzie w brudnych i podartych ciuchach, to jest postrzegany jako ekscentryk, a jak zwykły człowiek tak zrobi, to jest postrzegany jako menel).


Tego mozna sie spodziewać ADE JEST CACY JA BE . Nie bede krakał jak chce 20- stu Panów z tego forum, jak nie czytałeś, to powtórzę dosłownie, G...o komu że płace na złodziei alkoholików i pasożytów /wg. niezżeszonycvh takie są władze i w zasadzie cały zwiazek / wiec opluwac można i to jest cacy jak ktos się broni argumentami to be załóżcie sobie "zwiazek kochajacych ropuchy " i ja to uszanuje nie bede pisał ze sa obrzydliwe Nie POTRAFICIE ZROZUMIEĆ LUDZI CO KOCHAJĄ INACZEJ KLN wiesz jaki był temat czy tak wdepnąłes pytajnik


  PRZEJDŹ NA FORUM