malcolm nie mam pretensji że ktokolwiek zadaje pytania ,ale dziwię się że dyskutuje na tematy tak odległe jak jego miejsce pobytu a Polską.Mówi się że nie ma głupich pytań ale są źle zadane i docieka się dlaczego tak jest a on ma inne widzimisię .Nie chodzi mi że nie szanuje kogo kolwiek ale być dociekliwy w niezbyt wyrafinowany sposób ,podważając nawet takie coś jak tak zwane zaszłości koleżeńskie przyjęte i stosowane ,to są prawa nabyte przez środowisko .Siedząc tyle lat w krótkofalarstwie (ponad 50 lat) miałem do czynienia z różnymi regulacjami dla nas krótkofalowców że można by napisać książkę ,mnie już to wszystko nie dziwi mnie już bliżej do M1 na komunalnym niż tym co tak pyszczą. |