Łączność Kryzysowa? NIK: Słaba ochrona ludności Polski Co w razie W? |
stasiek pisze: Piszącym tu -najpierw samemu w kamasze i poczołgać się się po bagienku. U mnie jest OT i wojsko zawodowe. Wojsko zawodowe tylko się może uczyć od OT sprawności i zaangażowania.....to są "amatorzy". Już widzę że chcecie się przykleić do korytka. Zróbcie zbiórkę zorganizujcie na początek kompanię/pułk łączności i praktycznie namacalnie zgłoście gotowość. OT na pewno RBM-kami nie dysponuje.....a więcej (wróg podsłuchuje) Papier wszystko przyjmie . Za komuny to dopiero wszystko działało......dowódca rozwijać radiostację rozwinęli chłopaki...rozkaz nie kalendarz... dokładnie pod linią 110kV....dwa trupy ...... orkiestra zaśpiewała i po kłopocie.....widzę cię a nie słyszę....moja załoga uratowała ćwiczenia GISZ...jedyna sprawna ekipa na 10 radiostacji(krótkofalowcy) rezewa72 : Kto niby chcę się przykleić do koryta? |