QUEBEC a sprawa polska
    sp6ryd pisze:


    Stara szkoła mówiła "odbębnij trochę jako SWL to się otrzaskasz" ważne by słuchać KF'u ze świata a nie lokalnych pogaduch.


Też nie do końca, chyba że od samego początku taki SWL swiadomie będzie 'rejestrował' wymowę stacji z krajów anglojęzycznych. Zwykle też zachowanie tych stacji na pasmach będzie warte naśladowania, ale słuchając kolegów z innych części 'świata' można nabrać bardzo złych nawyków. Dlatego uważam że sam staż SWL nie jest dobrym pomysłem. Teoretycznie ci wszyscy którzy musieli obowiazkowo staż nasłuchowy odbyć powinni.. no własnie...


    SP2LIG pisze:

      EI2KK pisze:

      Proszę Administratora na o zamknięcie tematu.



    Nie bądź w gorącej wodzie kąpany, temat jest rozwojowy.
    _________________
    Greg SP2LIG



Nie powiedziałbym tego, poza 2..3ma głosami które zauważają ze jest coś do poprawienia (poza moimi literówkami kiedy pisze z tableta), reszta bardzo dobrze się miewa ze swoją ułomnością. Jak to ktoś mapisał w temacie pokrewnym (jak się bawia polskie pany) - "niepełne podstawowe wychodzi". A podobno krótkofalowiec stale podnosi swoje kwalifikacje...

Podtrzymuję moja prośbę o zamknięcie tematu.


  PRZEJDŹ NA FORUM