Z życia PZK. |
SP6IX pisze: SP9MRN nie wiem do czego dążysz swoją wypowiedzią ,wiadomo że te wszystkie sprawy były już omawiane nawet w tym wątku .To nic nie zmieni i beton pozostanie w pzk ,nawet jeżeli odejdzie 3Z6AEF Waldek to nic nie zmieni ,ta sytuacja jest podobna do tej z Leszna ,i co to dało a no nic i tak będzie i tym razem.Powodzenia w zabawie w tym samym błotku bo to dla was najlepsze i wiecie że nic się nie zmieni . Odpowiedziałem na pytania MADa. Byłem, widziałem, głosowałem - opowiadam. Chcesz, żeby nie było betonu w PZK to zmontuj ekipę w OT, przejmij władzę, wystaw delegatów na zjazd (to już w przyszłym roku) i rozdawaj karty. Albo namów kogoś, żeby wystawił Twoją kandydaturę do władz naczelnych... aj, przecież mogłeś właśnie to zrobić... Ale nie zrobiłeś. Zmarnowałeś szansę. Tak na marginesie - to nie moja wina, że nie wiesz do czego dążę... mrn Pamiętajcie. W przyszłym roku jest Zjazd Krajowy. Taki zwykły. Przed zjazdem w oddziałach będzie się wybierało delegatów... Mam tłumaczyć więcej? Idziecie z ekipą na zebranie, następnie zostajecie wybrani na delegatów. Następnie wybieracie na Zjeździe nowe prężne władze, odkuwacie beton od stołków i czekają nas lata świetlistej przyszłości. Obiecuję, że się nie obrażę i Burzenin będzie jak co roku... I nie robię sobie jaj. To jest wykonalne - tylko trzeba chcieć. Mieć wizję, wiedzę, umiejętności, odporność psychiczną... Ktoś ma cochones i da przykład? |