Grupa rozmowna TG260
Moim zdaniem, należy zwyczajnie kierować się zdrowym rozsądkiem i poszanowaniem innych użytkowników. Wywołania - napewno, a jeśli nie ma innej możliwości to krótka i rzeczowa korespodencja jest raczej OK. Byleby nie zamieniało się to w żucie szmat i zamęczanie innych słuchających, tym bardziej że w przypadku DMR taka aktywność dość skutecznie paraliżuje pierwszą szczelinę wszystkim przemiennikom. Ogólnie można to troche przyrównać do FM-Linka, tego jak działa i co się na nim może dziać i jakie są tego efekty i wrażenia słuchających, jeśli ktoś przegina.


Kiedyś na TG260 zdarzały się dość obszerne pogaduchy i specjalnie nikomu to nie przeszkadzało a nawet cieszyło, bo przy niewielkiej ilości użytkowniów DMR było oznaką życia. Obecnie użytkowników i przemienników przybyło więc trzeba pamiętać jakie określone używanie niesie konsekwencje. HAM Spirit na szczęście jeszcze nikomu nie zaszkodził ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM