Demontaż Anten
Wcześniej pisałem tutaj że miałem problem ze spółdzielnią. A więc po kolei. Uzyskałem pozwolenie Założyłem verticala. Przez jakiś czas był spokój. Problemy zaczęły się od chwili założenia kablówki na zewnątrz budynku. przez sp. Najtańszy kabel.Budynek przy drodze Przejechał "komarek" czy coś podobnego. Obraz na ekranie poszarpany. W budynku mieścił się sklep spożywczy Styczniki iskrzyły. Ludzie zapłacili za instalację (ja nie) i problemy z odbiorem. Zdemontowali moją antenę , aresztowali i zamknęli ją w magazynie. A zakłócenia dalej są. Zmuszeni zostali do zwrotu pieniędzy,za wadliwą instalację TV kablową Ja w towarzystwie Policji odebrałem moją antenę ze spółdzielni. Złożyłem skargę na policji i wniosek o ściganie. Sprawa ruszyła w sądzie rejonowym. Następnie Okręgowym Prezes na ławie oskarżonych. Wyszło na to że wprowadzili Prezesa w błąd. Efekt bezpośrednie porozumienie z prezesem. Antenę mogłem zainstalować z powrotem. lol


  PRZEJDŹ NA FORUM