| Losy SR9P |
SP6SPL pisze: A jakiś moderator czuwa? Mam w dupie wasze nawalanie się łopatkami w piaskownicy. Co z przemiennikiem? To interesuje czytających wątek. Robimy składkę na podzespoły? Potrzebny transport? Wiedza? Konkrety!!! Załóżcie sobie chata na Onecie i porównujcie kto ma większego siurka. Przezpraszam za słownictwo ale jeszcze kilka postów nietechnicznych i zwymiotuje. Dzień dobry Kolego Jakubie z pięknego, piastowskiego Wrocławia, w którym spędziłem kawałek mojego życia. Jaka tam pogoda? Przepraszam, czy to nie Kolega napisał wyżej: SP6SPL pisze: Wiecie, że czytają to koledzy mający papiery od roku, dwóch? Brawo wy za pokaz dojrzałości i koleżeństwa. HAM SPIRIT aż cewki pali Brawo więc za dojrzałość i koleżeństwo w dzisiejszym wpisie. Mam prośbę, nie denerwuj się i przeczytaj to, co napisałem wczoraj o sytuacji przemiennika po rozmowie telefonicznej z jego opiekunem technicznym: Na dziś ktoś musiałby pojechać na górę, sprawdzić dokładnie przyczynę i dopiero podjąć decyzję co zrobić dalej, by uniknąć ponownie takiej sytuacji. Proponuję uzbroić się w cierpliwość zanim to się stanie. Poza sprawami technicznymi SR9P cenne byłoby "unieszkodliwienie szkodników", to jest ważniejsze działanie. Pytanie czy lokalnie są zdecydowane osoby, które chcą i wiedzą jak to zrobić? Pisał o sytuacji SR9P dwukrotnie Kolega Krzysztof SP9TPL dając info wyraźnie od Janka SQ9APX. To są konkrety na dziś - na sobotę przed Sylwestrem i Melanią. Dlatego proszę miarkuj swe wpisy i siedź cierpliwie na "dupie" robiąc sobie QSO na innych przemiennikach lub pasmach, a nie obrażaj "siurkami" dzieląc się Twoimi kłopotami z panowaniem nad emocjami i wymiotami. Mam nadzieję, że nikt Cie nie zmusza do czytania tego wątku, pouczania i wołania na pomoc moderatora. Co do pomocy to jak jesteś tak niecierpliwy, nie możesz żyć we Wrocławiu bez SR9P, to daj znać na priw dam Ci e-mail do Janka albo sam znajdź i zapytaj czy weźmie Ciebie na górkę i kiedy? Czy masz jeszcze jakieś pytania, potrzeby, dobre chęci w temacie SR9P? Życzę miłego, spokojnego dnia pozdrawiając kochany, piastowski Wrocław. |