Transformator
brzęczą blachy.
Przeliczyłem przekroje uzwojeń i tak jak już pisałem jest to produkt komunistyczny więc przekroje były dobrane z "malutkim" zapasem spokojnie wystarczy to co jest. Ciekawy pomysł żeby je połączyć szeregowo, ale w tym przypadku za dużo pracy bo uzwojenie wtórne nawinięte jest miedzianym płaskownikiem. Odwinąć na siłę się da ale ponownie nawinąć i to w dodatku podwójnie to nie da rady w warunkach garażowo domowych. Po prostu ten płaskownik jest za twardy. Zastosowanie połączenia równoległego pozwala na pracę na jednym trafie lub na dwóch - zależnie od potrzeb. Po za tym prostowniki będą na na mniejszy prąd.


  PRZEJDŹ NA FORUM