ESSB HI FI SSB
Zaprzeczasz sam sobie.
Próbujesz walczyć z wiatrakami, które tutaj mają się kręcić i nikt nie ma potrzeby ich zatrzymywać.
Następnie dochodzisz do wniosku, że ich nikt nie zatrzyma bo będze tak jak jest.

Efekt małego dziecka, które wie że gorącego nie dotykać, ale jednak próbuje, krzyczy i stwierdza, że mama miała rację.

W ogóle masz znak ?



  PRZEJDŹ NA FORUM