Jak OSCAR Komunę obalał - w TVP1 10.12.2018 |
sp6ryd pisze: 1.Obliczanie orbit Oscara 10 - algorytm w dobrze znanym poradniku i do zrealizowania na kalkulatorze, zasada taka sama dla AO-7 2. SSB - a po co skoro AO-7 ma transponder liniowy - uda się każda modulacja to tylko kwestia zapewnienia wymaganego S/N 3. W filmie wyjaśniono, pośrednio, że awarii AO-7 mogło wcale nie być - możliwy jest scenariusz, że ją tylko ogłoszono 4. Piratów w Brazylii na geostacjonarnym Satcomie w paśmie 220-260 MHz też nie brakuje i wykrycie ich wcale nie było/jest takie łatwe 5. Do AO-7 nawet nie trzeba nadawać dużą mocą bo sie przesterowuje. Generator na lampie QQE03/12 z modulatorem w katodzie pewnie by wystarczył i przestrojone CB radio na odbiorze. Szkoda że ten mod na AO-7 już nieaktywny moglibyśmy zweryfikować w praktyce czy to wykonalne 6. a kto powiedział, że to robili krótkofalowcy - satelita był potencjalnie dostępny dla wszystkich, to kwestia wiedzy umiejętności i determinacji. 7. szyfrowanie - nawet SB go nie stosowało 8. Jamming satelity - technicznie możliwy ale w tym cały myk - musieli by wpaść na to że niedziałający satelita jednak działa i że stanowi zagrożenie tak 'w pobliżu tematu': http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=101438&temat=340467 https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/smierc-na-orbicie/0ssmv ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ad 2. na 100% miało to być cw - ponoć była maszynka do wypuszczenie w eter "szybkiej telegrafii" a drugiej strony maszynka do nagrywania ad 5. Były dwa Icomy, icek 202 oraz 201 ad 7. szyfrowali, szyfrowali ale w łączności jawnej stosowali kody (FOSA), zwłaszcza wydział B ad 8. w roku, bodajże w 1983 po zatrzymaniu w Moskwie amerykańskiego dyplomaty nadającego z walizki-dyplomatki do satelity stacjonarnego Marisat Rosjanie powiadomili sojuszników o takiej możliwości i od tej pory satelity były "szpiegowane" |