Nasłuch radiowy......... światów równoległych.
Koledzy jeden popsuty dowcip wzbudził dyskusję. Punkt 3 poprawnie brzmiał. W tym pokoju łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego.
Natomiast swego czasu długo miałem taki obrazek. Żółw (praktyka) miał przyczepiony balonik z napisem teoria. Dopóki byli połączenie to wszystko szło dobrze. Ale jak się balonik urwał to leciał aż pękł. A żółw bez balonika widział tylko tyle co ze swego poziomu mógł zobaczyć.
Chociaż z poziomu Darwina to pierwsza była praktyka, ale z poziomu Biblii pierwsze było słowo. No i mamy klasyczny dylemat jajka i kury. I chyba tego problemu do świąt wielkanocnych nie rozwiążemy aż jajka nie zjemy.
A gdzie wątek radiowy? Balonik był połączony z żółwiem za pomocą sznurka nasączonego solą coby elektrony na dół szybciej spływały.


  PRZEJDŹ NA FORUM