Dziwne chece z prądem prosba o pomoc. |
sp9nrb pisze: że posiadałem uprawnienia energetyczne K, były przez jakiś czas wydawane. No, były i co w związku z tym? Moje wyrazy współczucia dla Twoich byłych i może obecnych podwładnych. Wiesz albo i nie, ale te "K" to tyle samo znaczyło co "E", "D" i "UB". Piszesz coś o sobie, o mnie, znów o sobie. Ale mnie to lotto, a już najbardziej co o mnie. A gdzie przepisy? Ty, z takim doświadczeniem? Przecież masz jakieś zapiski, masz coś w komputerze, masz chyba coś w głowie? I nic nie podasz? Żadnego przepisu? Żadnego paragrafu? Dlaczego to kisisz? Boisz się, że ktoś wiedzy tajemnej dostąpi? Kogo i czego w taki sposób nauczyłeś? Fakt, Mój poziom daleki jest od Twojego, by grać bufona szastając na lewo i prawo papierkami. A książeczkę PZPR też posiadasz? Jedno proste pytanie, a tyle wodolejstwa. I odpowiedzi brak. BRAWO! Już jest następny argument, elektryk do 1kV. Co dalej będzie? A ja mam bez ograniczenia napięcia. I co w związku z tym? Wymyślisz coś? Ps. Jak ci to przyniesie uśmiech na twarzy to przyjmij, że nawet przedszkole widziałem tylko z zewnątrz, mam dopiero 6 lat, a te posty pisze za mnie automat. Do kawy na przykład. |