Transformator wyjściowy do wzmacniacza LDMOS z kabla symetrycznego BLF574 2m PA |
sp9nrb pisze: W bardzo starej literaturze "Poradnik Radioamatora" praca zbiorowa - Kossobudzki Ładno, były wzory do projektowania wzmacniaczy w.cz. Można przynajmniej oszacować jakie powinny być parametry wzmacniacza. Wzory z reguły się nie starzeją. Tranzystory w.cz. najlepiej pracują w aplikacji fabrycznej (schemat płytka i montaż). Wszelkie odstępstwa z reguły nie pozwalają "wyciągnąć" oczekiwanej mocy. ... Tak zupełnie na marginesie. Procedura projektowania wzmacniaczy na LDMOSach zasadniczo jest dobrze znana i nie jest specjalnie trudna. Wymaga niestety znajomości w posługiwaniu się diagramem Smidha i dostępu do podstawowych parametrów czwórnikowych przyrządu (LDMOSa). Próba skonstruowania wzmacniacza metoda prób i błędów zwykle kończy się w najlepszym przypadku niska sprawnościa wzmacniacza i problemem z uzyskaniem pełnej mocy. Chociaż LDMOsy wydają się fool-proof, nieczęste są przypadki zniszczenia kosztownego elementu. Kopiowanie aplikacji fabrycznej może byc chybione jeżeli w projekcie są elementy dopasowujące w postaci linii długiej. Pozostaje: 1. Zakup płytki i elementów wzmacniacza od znanego i pewnego dostawcy. 2. Nauczenie się posługiwania wykresem Smitha i zaprojektowanie samemu wzmacniacza pod kątem posiadanego zestawu materiałowego. I na koniec W "Poradniku..." Kossobudzkiego i Ładno nie ma procedur projektowania wzmacniaczy tranzystorowych, także brak ich w innej książce "Nadajniki KF i UKF" tych samych autorów. To są wydawnictwa ze wczesnych lat siedemdziesiątych. Nie ta epoka Kolego. R. |