Antena na balkonie w mieszkaniu - co na to przepisy ? |
SQ6ILB, chociaż być może jest Ci to trudno zaakceptować to niestety w tym przypadku SP9NRB ma rację. Jeżeli Ustawodawca w jakiejś sytuacji powołuje się na obowiązujące normy to ich stosowanie jest obowiązkowe. I dokładnie Prawo Budowlane jest takim przypadkiem oraz wynikające z niego rozporządzenia o warunkach technicznych. Poniżej trzy przykłady ROZDZIAŁ 2. SAMODZIELNE FUNKCJE TECHNICZNE W BUDOWNICTWIE 6. Osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie są odpowiedzialne za wykonywanie tych funkcji zgodnie z przepisami, obowiązującymi Polskimi Normami i zasadami wiedzy technicznej oraz za należytą staranność w wykonywaniu pracy, jej właściwą organizację, bezpieczeństwo i jakość. ROZDZIAŁ 3. PRAWA I OBOWIĄZKI UCZESTNIKÓW PROCESU BUDOWLANEGO Art. 20.1. Do podstawowych obowiązków projektanta należy: 1) opracowanie projektu obiektu budowlanego w sposób zgodny z ustaleniami określonymi w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, wymaganiami ustawy, przepisami i obowiązującymi Polskimi Normami oraz zasadami wiedzy technicznej, 2. Projektant ma obowiązek zapewnić sprawdzenie projektu architektoniczno-budowlanego pod względem zgodności z przepisami, w tym techniczno-budowlanymi i obowiązującymi Polskimi Normami, przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane do projektowania bez ograniczeń w odpowiedniej specjalności lub rzeczoznawcę budowlanego. Art. 22. Do podstawowych obowiązków kierownika budowy należy: 3) zapewnienie geodezyjnego wytyczenia obiektu oraz zorganizowanie i kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę, przepisami i obowiązującymi Polskimi Normami oraz przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy, Art. 25. Do podstawowych obowiązków inspektora nadzoru inwestorskiego należy: 1) reprezentowanie inwestora na budowie przez sprawowanie kontroli zgodności jej realizacji z projektem i pozwoleniem na budowę, przepisami i obowiązującymi Polskimi Normami oraz zasadami wiedzy technicznej, Jest w necie kilka opinii prawnych na ten temat i sam często z nich korzystam Generalnie stosowanie norm jest dobrowolne ponieważ są tworzone przez jednostki, instytucje nie mające uprawnień legislacyjnych czy regulacyjnych. Jednak „Prawo Budowlane” w art. 5 mówi, że „budować należy zgodnie z zasadami wiedzy technicznej tak, aby zapewnić bezpieczeństwo konstrukcji”. Aktem wykonawczym do niej jest rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W jego rozdziale V „Bezpieczeństwo konstrukcji ” wyraźnie stwierdza się, że „warunki bezpieczeństwa konstrukcji uważa się za spełnione, jeżeli konstrukcja ta odpowiada Polskim Normom(PN) dotyczącym projektowania i obliczania konstrukcji”. Ich wykaz stanowi załącznik do rozporządzenia. Tak więc rozporządzenie ministra do ustawy nakłada na projektantów obowiązek stosowania norm wymienionych w załączniku. Jest to jednak sytuacja szczególna. Generalnie w całej Unii Europejskiej normy stanowią narzędzie wspomagające ich użytkowników i są do dobrowolnego stosowania. Podejmując decyzję o ich stosowaniu lub nie, należy zawsze brać pod uwagę okoliczności i konsekwencje tej decyzji, zwłaszcza, gdy w grę wchodzą aspekty zdrowia czy bezpieczeństwa. Oczywiście producent lub projektant może zastosować inne rozwiązanie (np. nowszą technologię), o ile jest w stanie zapewnić i wykazać jej równoważność w odniesieniu do aspektów dotyczących zdrowia czy bezpieczeństwa. Tak więc dyskusja golono czy strzyżono w przypadku budownictwa nie ma sensu. Każdy, kto chociaż raz rozmawiał z prokuratorem lub tylko przeżył awarię budowlaną usłyszał pytanie "czy budowa była prowadzona zgodnie z obowiązującymi normami". Jeżeli jeszcze ma okazję sprawować samodzielną funkcję lub przywrócono mu uprawnienia, wie że normy są po to aby jestosować. A jeżeli nie ma na coś normy to zzawsze można uderzyć "zasady wiedzy technicznej" lub "dobra sztuka budowlana". Penalizacja błędów w budownictwie ma chyba najdłuższą historię bo poczawszy od Kodeksu Hammurabiego czyli ok 3800 lat. ![]() I kazdy z nas odbierając uprawnienia budowlane ma z tyłu głowy zakodowane "kazda błędna decyzja może skończyc się więzieniem". A w podsumowaniu ekstra napisze, że gdybym pisał opinię na temat na przyklad zaczadzenia w lokalu i w przewodzie wentylacyjnym byłyby kable antenowe to wyglądałaby ona następująco: "przebiegające w kanale wentylacji grawitacyjnej mieszkania wbrew przepisom (tu zacytowana norma) kable antenowe o przekroju ..... zawęziły roboczy przekrój kanału i mogły wpłynąc na zmniejszenie wydajności naturalnej wentylacji mieszkania. Mogło to mieć wpływ na zaistnienie zdarzenia." Na szczęście nie muszę pisać opinii o kominach i wentylacji, ale ostatnio (na etapie budowy) pisałem opinię, że "projektantka nie zachowała stref bezpieczeństwa i umieściła elementy betonowe wewnątrz stref upadku na placu zabaw." Jeżeli o mnie chodzi to skierowałbym sprawę natychmiast do rzecznika odpowiedzialności Izby architektów. Wypadku nie było, wiec prokurator nie grozi. |