Daleko z anteną od głowy :)
Jak handy to tylko QRP.
Co do świetlówek i neonówek. Świeci zjonizowany gaz. W zależności co jest w środku natężenie pola aby nastąpiło zjonizowanie gazu musi być większe od 30-40 V/m. Dla 70cm 2m 6m wystarczy 2 Waty a 5 watt to efekt pewny. Na KF już jest gorzej dla dipola 2x19,5 na 80 m potrzeba było około 100W (stara duża świetlówka). Ale to normalne bo w dużych antenach pole jest rozłożone w większej przestrzeni. Komórkę można przyuważyć przy pomocy świetlówki ale należą ją w jednym końcu pod-wzbudzić do świecenia a w drugim końcu przyłożyć komórkę wtedy efekt będzie widoczny. Co do dipola z żaróweczką używam tego od 71 roku. Był to miernik natężenia pola przy budowie anteny na 144 MHz. Teraz pytanie czy można oszacować natężenie pola po świeceniu żarówki. Jeżeli znamy moc jaka wydzieliła się na żarówce oraz powierzchnię apertury dla dipola to resztę wyliczymy moc żarówki w watach podzielić przez powierzchnię apertury w metrach.
I teraz najważniejsze za eksperyment z dużą neonówką w czasie wieszania anteny zostałem wbity w glebę świeżo nawiezioną przez dwu literowego kolegę. A dlaczego? Bo jak wytłumaczyć komuś kto ma problemy z procentami takie pojęcia jak kwadrat odległości powierzchnia eksponencjalna czy inne określenia niezbędne do określenia poziomu oddziaływania na materię ożywioną i nieożywioną. Jeżeli osoby tu piszące (przecież fachowcy, użytkownicy) nawet nie skorzystały z arkusza Dionizego. Problem jest taki, że omawianie problemów BHP odbywa się w zamkniętych gronach gdyż wymagane jest określona wiedza i praktyka. Inaczej przysłuchujący się z boku będzie siedział z rozdziawioną gęba jak au-styczne dziecko. Należy też mieć na uwadze, że znajomość BHP jest obowiązkowa aby sobie i innym nie narobić kłopotów.


  PRZEJDŹ NA FORUM