Jak umrę....na wesoło
moja także wie "ile na co wydaję"
wszak to NASZĄ kasę wydaję a nie moją,
nie ma z tym problemu ,oczywiście jeśli
wszystko jest "wyważone",
na marginesie,
jutro idziemy na "imprezę" szukałem swoich "wyjściowych" butów,
po raz kolejny zastanawiałem się po co mojej żonie
tak +/- 25 par butów ? :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM