Dwie kategorie członkostwa w PZK są faktem
Prezes ogłasza powstanie nowej „Listy Dyskusyjnej”
Pierwsi na utopijnych pomysłach prezesa "Waldka" połapali się, zaagitowani w okresie KZD PZK w Burzeninie 2016, liczni
wolontariusze z Hackerspace Kraków.
Wkrótce nie pozostało po nich ani śladu w PZK. Pierwszy i najbardziej zaszkodził tej nietypowej symbiozie różnych organizacji,
niejaki administrator Systemów kol. SP5ELA, który wbrew nadziejom (i zaleceniom samego "Waldka"), szybciutko pożegnał swoich
potencjalnych pomocników-instruktorów z kol. Wiktorem SQ9WTF na czele.


  PRZEJDŹ NA FORUM