CB jak CB, ale z tymi komórkami przy uchu podczas kierowania pojazdem to istna plaga! Zwłaszcza wśród kobiet, co mi któraś zajedzie drogę albo wymusi pierwszeństwo, to za każdym razem z komórą przyklejoną do ucha, a funkcje kierowania wszystkie jedną ręką łącznie ze zmianą biegów i na takie zachowania policji po prostu NIE MA!!! Nawet wczoraj jak szedłem pieszo przez "pasy", to mnie o mało nie rozjechał młodzik z czynną komórką w ręce trzymaną przy uchu, ta młokosy jeżdżą jeszcze gorzej od tych "pewnych siebie" kobiet. Masakra i strach pieszo wyjść na ulicę!  |