| Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy A może powrót do źródeł? |
| Mirku, jestem skłonny zgodzic się z Tobą. Ale od tego jest Zjazd. Żeby mógł się wypowiedzieć trzeba go zwołac. Wniosek musiał być tak daleko idący, bo gdyby nie było tych punktów, to delegaci mieliby związane ręce i nie mogliby nic zrobić. Pamietaj, że zjazd nadzwyczajny może podejmować uchwały tylko w sprawach dla których został zwołany. Zjazd mógł ocenić nasze zarzuty i powiedzieć "Słabe to. Idźcie do diabła, Prezydium jest cacy i dostaje absolutorium, a GKR won i jeszcze zobowiązujemy Was do zapłacenia za niepotrzebnie zwołany Zjazd". Gdyby jednak przyznali nam rację to bez punktów o których pisze nie mogliby nic z tym zrobić poza zwołaniem natychmiast kolejnego Zjazdu. |