JAK INTERPRETOWAĆ REGULAMIN |
Szanowny kolego HF4ALL (szkoda, że nie podałeś swojego imienia), nie wymyślono żadnych pozwoleń klubowych. Piotr SQ5KLN powyżej wyjaśnił to co w tej chwili pisałem, więc pomijam uzasadnienei. Mnie zadziwia chęć utrudniania sobie życia czyli pospolite włączanie wszelakich komplikatorów. Interpretacja UKE jest jasna i obowiązuje nawet jak Zbigowi czy komuś innemu się nie podoba. Reszta to kwestia rozsądku i dobrych obyczajów, a tam gdzie panują rozsądek i dobre obyczaje nie ma potrzeby szukania paragrafów. To, że organizatorzy zawodów o "puchar wysypiska" czy "cnotę córki sołtysa" nie nadążają i stosują przestarzałe podziały tylko świadczy o nich samych i należałoby się zastanowić czy warto w takich zawodach startować. O tym, że podział na stacje klubowe i indywidualne w zawodach jest przestarzały pisałem już ładnych kilka lat temu. Może obecny manager ds sportu w PZK układając kalendarz na 2019 posłucha sugestii i wymusi zmiany w regulaminie. Znając Spajka mam nadzieję, że odbędzie się to w jego stylu czyli "Panowie, wprowadzacie zmianę do regulaminu, albo wypad z baru". |