Spowiedź pirata
    djbpm pisze:

    Witam wszystkich.
    Moja historia radiowa jest dość długa, ale spróbuję krótko.
    Interesuje się muzyką, elektroniką i komputerami. Efektem tych zainteresowań była chęć uruchomienia pirackiej stacji radiowej w paśmie 88-108. Od razu okazało się, że nadawanie audycji to kompletna nuda, i skupiłem się na doskonaleniu sprzętu nadawczego i nauce elektroniki na tej podstawie. Wykonałem sporo sprzętu, poznałem innych piratów i sporo się nawzajem nauczyliśmy. Mimo, że nikomu starałem się nie przeszkadzać, krótkofalowcy wylewali na mnie wiadro hejtu, porównywali mnie z pijanymi kierowcami jeżdżącymi pod prąd, oraz chcieli mnie siłą nawracać na jedyną słuszną drogę, dlatego czułem niechęć do tego środowiska.
    Od tamtego czasu minęło kilkanaście lat, przez które zajmowałem się innymi rzeczami, o niechęci do krótkofalowców zapomniałem.
    Postanowiłem wrócić do w.cz. Piractwo 88-108 umarło, poza tym temat wyczerpałem. Skanując pasmo, usłyszałem przypadkiem rozmowę krótkofalowców na temat mocno techniczny. Szybka decyzja i nie znając żadnego krótkofalowca poszedłem zdać egzamin. Towarzystwo zdające okazało się być obyte z radiem CB, i PMR, a ja PTT na CB nacisnąłem może z 5 razy w życiu, a na PMR 0. Zdziwienie: Co ty tutaj robisz? Zatkało mnie i nie wiedziałem co odpowiedzieć.
    Co ja tutaj robię? Liczę, że się czegoś od kogoś nauczę, oraz może ktoś się czegoś nauczy ode mnie. Żucie szmat mnie nie interesuje, tylko budowa sprzętu i anten.
    W związku z moją piracką przeszłością znaku ani imienia nie ujawniam.


Pierwszy nie rzucę kamieniem w pirata. Na naukę nigdy nie jest zbyt późno. Możliwości zabawy w naszym gronie są ogromne. A konstruowanie, mimo ogromnej ilości fabrycznego sprzętu, jeszcze, na szczęście, nie umarło.


  PRZEJDŹ NA FORUM