Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy
A może powrót do źródeł?
Dziś aby sobie wyrobić pogląd ściągnąłem ze strony PZK ostatnie dokumenty GKR PZK (Protokol-GKR-PZK-18.08.2018e-min, 2018-07-14-Wniosek-GKR-do-ZG-PZK-w-sprawie-zwolania-NKZD-e, 2018-06-16-Informacja-GKR-dla-ZG-PZK-e, 2018-06-16-Posiedzenie-GKR-czesc-I-e). Pomijając uwagi ogólne, jest tam szereg zarzutów szczegółowych. W punktach (wyłącznie wybrane skróty/cytaty GKR):

1. Niektórych zupełnie nie rozumiem, np. niewiarygodnie wysoki zysk z działalności operacyjnej, absurdalnie niskie koszty działalności statutowej

2. Niektóre wyglądają poważnie, np. skarbnik PZK pobierał w 2017 i 2018 roku wynagrodzenie i nie wywiązywał się z obowiązków zapisanych w umowie, występuje przelew na nieistniejący rachunek do nieistniejącej umowy zlecenia, nieuzasadnione przelewy firmie MS Info na kwotę 3000 PLN, zakupiony laptop o wartości 4700 PLN nie został ujawniony w dokumentacji finansowej

3. Niektóre są banalne, mogą wynikać z braku doświadczenia, np. przelewy opisywane są niedbale ("zwrot za fakturę" zamiast "zapłata za fakturę"), nieprawidłowo wypełnione delegacje, przelewy bankowe różniące się kwota od dokumentu źródłowego (przy czym kwoty te są zazwyczaj mniejsze od 1 PLN).

GKR przekazała szereg zaleceń, prawdopodobnie uzasadnionych. Moim zdaniem ZG PZK może być winny uchybień, w tym braku odpowiedzi w terminie na pisma GKR. GKR zażądała pilnego zwołania zjazdu nadzwyczajnego. Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego. Zarząd PZK w głosowaniu odrzucił ten wniosek. Na zarzuty ZG PZK tak czy owak będzie musiał odpowiedzieć i rozliczyć się na "normalnym" zjeździe. Poza kwotą 3000 PLN i laptopem Głowna Komisja Rewizyjna nie wskazuje na inne konkretne sprzeniewierzenia środków finansowych. A więc tak naprawdę o co ten raban?

Nota bene do dokumentów dołączony jest list kolegi SP9JPA. Sorry, nie wiem dlaczego. Ale jestem dość zszokowany użytym tam słownictwem (cytuję): "obecny PZK został opanowany przez pseudo-działaczy, którzy stworzyli tajną strukturę zarządzania, pozwalającą utrzymywać się na stanowiskach i czerpać korzyści finansowe od kilkudziesięciu lat", "dwuwarstwowa struktura zarządzania w której jest jedna warstwa tajna i pozastatutowa. Jej funkcjonowanie jest ukrywane przez tzw. "kacyków" (osoby funkcyjne) przed wykluczonymi członkami PZK."

Mógłbym powiedzieć "no comment". Ale jednak skomentuję - osobiście nie wierzę, aby komuś z zarządu chciało tracić czas, babrać się w papierach, jeździć po Polsce aby uścisnąć dłoń i dać się przy tym sfotografować - tylko po to, aby zbić tam kokosy. Tym bardziej że wymaga to rezygnacji z wielu QSO ,-)

Zachęcam do samodzielnej lektury tych dokumentów. Z tego co widać na stronie, ściągnęło to tylko od 13 do 38 osób, w tym ja. A ja myślałem że wszyscy to znają ,-)

[url=https://pzk.org.pl/download.php?action=subcat&id=183[/url]

Mirek SP5GNI


  PRZEJDŹ NA FORUM