Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy A może powrót do źródeł? |
[quote=sp6fbe] SP6DVP pisze: SQ5HAS pisze: Chętnie bym wstąpił do PZK, gdyby składka dla niekorzystających z obsługi biura QSL miała sensowny, symboliczny wymiar. Nie interesują mnie papierowe kartki i nie zamierzam nikomu nabijać portfela. Witam można być tzw. członkiem wspierającym i płacisz o wiele mniej kasy. I ja tak zrobiłem, po ponad 50 latach członkostwa w PZK, mam dosyć.Jestem dalej członkiem PZK, takim za dwie dychy, bez prawa głosu i prawa d obsługi Biura qsl. Pozdrawiam, Adam [/quote] Czytałem o statusie "członka wspierającego" i zastanawiam się, dlaczego do tej pory nie można być członkiem zwyczajnym bez obsługi QSL za (na przykład) 60 zł rocznie. |