Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy
A może powrót do źródeł?
Chętnie bym wstąpił do PZK, gdyby składka dla niekorzystających z obsługi biura QSL miała sensowny, symboliczny wymiar. Nie interesują mnie papierowe kartki i nie zamierzam nikomu nabijać portfela.


  PRZEJDŹ NA FORUM