QRO w zawodach krajowych Wstyd! |
[quote=contest] SQ5KLN pisze: contest pisze: Takie sytuacje były, są i będą. Stanowią jednak margines ogółu uczestników. /pogrubienie moje/ W pełni się zgadzam, nie wszyscy tak się zachowują (nawet nie większość). To łyżka dziegciu w beczce miodu (jak z wołaniem DX-a, wystarczy kilku idiotów zagłuszających częstotliwość DX-a aby narobić "syfu" i dziesiątki czy setki zachowujących się wzorowo tego nie zrównoważą). Zgadza się. To jest zwykłe zakłócanie. Nie twierdzę, że przed zawodami należy sprawdzić wszelkie biuletyny DX. Wystarczy słuchać i w kategorii assisted po prostu czytać cluster. Dziękuję za celną uwagę.[/quote] A gdzie jest zapisany nakaz czytania cluster'ów? To choroba nawiedzonych! Ja jako nadawca pracuję w eterze, a nie w internecie!!! A'propos clusterów to idiotyczna moda na wołanie DX'a, którego się nie słyszy, a tylko się go zobaczyło w DX-Clusterze, to jest normalna szajba, wołają na podstawie wpisu, ale wcale go nie słysząc, ani nie mając pewności, że on ich słyszy! Szokiem jest dla mnie takie krótkofalarstwo i DX'owanie, to jest chore!!! Łączność ja próbuję zawsze przeprowadzać ze stacją, którą przede wszystkim ja słyszę i która po moim zawołaniu mi odpowie. Inaczej ZERO!!! Posłuchajcie, co się dzieje na 40-ce w samo południe gdy na CW słychać stacje JA, W i inne dalekie. Tego się po prostu nie da opisać, co wyprawiają Włosi, Rosjanie i np Czesi, Słowacy i Węgrzy, to jest istna KAKOFONIA dźwięków, z których wyłowić nie da się NIC! To ma być nasza pasja??? Dziękuję, postoję! |