Z życia PZK.
    SP5L pisze:

    Witam..
    Pierwsza prośba to o umieszczenie tego wpisu na PKI, bo ja nie mam takiej możliwości.

    Jerzy SQ5JD"


Z Bomatem jest prosto. Co miesiąc bez najmniejszych stresów brał od PZK 2337 zł.
Za sporządzenie bilansu rocznego oraz rachunku wyników dodatkowe 2337zł.

PZK zapłaciło wszystkie należne faktury. Nie ma żadnych zaległości ani zobowiązań wobec BOMATU.
BOMAt wbrew umowie nie zrobił poprawnego rachunku zysków i strat - co można sprawdzić na stronie ministerstwa.
Charakter błędu wskazuje w oczywisty sposób na niestaranność lub niewiedzę .

Można zatem założyć, że PZK zapłaciło POMIMO tego, że BOMAT pracy nie wykonał poprawnie.

BOMAT wbrew umowie do dzisiaj nie zwrócił dokumentów - a taki obowiązek nakłada na niego umowa. Umowa, którą wymyślił BOMAT a nie PZK.

Ja oczywiście rozumiem, że JD broni własnej firmy (nie wnikam w precyzyjne relacje właścicielskie) jak niepodległości, ale lepiej by było, gdyby dopilnował pracowników zamiast zamydlać obraz milionem niepotrzebnych zdań.

Jakakolwiek dyskusja z Bomatem możliwa będzie po prostej odpowiedzi na proste pytanie - czy Rachunek Zysków i strat za 2017 został dla PZK sporządzony POPRAWNIE.
Dowód można ściągnąć z serwera ministerstwa.

mrn

*edit2017


  PRZEJDŹ NA FORUM