Z życia PZK.
Witam..

Pierwsza prośba to o umieszczenie tego wpisu na PKI, bo ja nie mam takiej możliwości.

Na zarzuty przedstawiane przez ELA już wielokrotnie już odpowiadałem jemu i kolegom o podobnych poglądach. Jeszcze raz cytuję odpowiedzi , którą już dawno napisałem do wszystkich wyjaśniając ich bezsens.
Jednak widzę, że nadal paru kolegów ma trudności ze zrozumieniem prostego Polskiego języka , albo co gorzej są zainteresowani utrzymaniem patologii w PZK.


"Witam.
Musze się odnieść do fragmentu wypowiedzi kolegi SP5ELA

1. Cytat z wpisu ELA "Są pewne sprawy, których nie załatwia się w blasku reflektorów, a nawet nie należy ich wywlekać na "wewnętrzne światło dzienne", bo jest to niepotrzebna strata czasu i nerwów wszystkich osób / działaczy wciągniętych w wymianę korespondencji. Z tego grona wewnętrznego zaledwie wąska grupa osób wie o co chodzi i ma pojęcie o finansach. Jaki to ma sens, aby wszyscy się tym zajmowali? "

Mój komentarz . Czyli wyznajesz zasadę że pewni ludzie nie lubią jak się im na ręce patrzy. Natomiast chyba nie masz na myśli siebie mówiąc, że wąska grupa ma pojęcie o finansach , do czego jeszcze wrócę.


1 .Cytat z ELA "- ekspose SQ5BT na KZD w Łowiczu (dające do myślenia!) SQ5BT przepadła w wyborach do prezydium na f-cję skarbnika"

Mój komentarz do cytatu - prawdą jest, że w SQ5BT przepadła w wyborach, bo jej wybór uniemożliwiłby doprowadzenie do istniejącej obecnie patologi, którą jak wyżej napisałeś chciałbyś zamieć pod dywan

2. Cytat z ELA "Jak wyszło w realu? Popularnie to nazywając - jedna wielka ściema, strata finansowa i sytuacja jak powyżej/poniżej opisywana przez GKR PZK i Romana SP9MRN."

Mój komentarz. Chyba jakieś bzdury piszesz, bo problemem był nadzwyczaj duży dochód spowodowany niedostarczeniem dokumentów kosztowych ( np na zakup słynnego laptopa i wiele innych.)

3. Cytat z ELA "Generalizując, były to błędne decyzje z przeniesieniem księgowości PZK do Warszawy/Bomatu. Warszawa jest tutaj nie ważna, Bomat to przykład współczesnej nierzetelności, "firmy" wyłudzeniowej i hochsztraplerskiej"

Mój komentarz. Ostrożnie z zarzutami wobec BOMATU . Przykłady wyłudzeń i hohsztaplerstwa znajdujemy w działaniach Zarządu PZK co potwierdza Komisja Rewizyjna i dyskusje na tym forum. Dopiero wtedy gdy wynik ustalony na podstawie dokumentów dostarczonych przez SKARBNIKA okazał się absolutnie nierealny, w sposób "cudowny" Skarbnik odnalazł dokumenty kosztowe , między innymi obejmujące całe Oddziały za cały rok. Ciekawostką jest , ze do chwili obecnej Skarbnik nie dostarczył dokumentów kosztowych za które płatności Zarząd Główny dokonał w zeszłym roku. To kto tu wyłudza pieniądze i jest hochsztaplerem? ( a to tylko mała próbka działania SKARBNIKA). Jeszcze w sprawie hochsztaplerstwa to polecam analizę historii wyciągu bankowego za luty 2017, który to w wersji dostarczonej przez skarbnika Zarządowi Głównemu PZK i GKR, różnił się zasadniczo od oryginalnego otrzymanego z banku.


4. Cytat z ELA "Częściowo odpowiadając na pytanie MRN-a. W dokumentach występuje pomylenie pojęć księgowych, ustawiczny problem z Emitelem i zaksięgowaniem "darowizny" i VAT-u od niej, niezrozumienie pojęcia zysku, przepływów składek członkowskich na przełomie roku kalendarzowego, nieuwzględnienie inwentaryzacji środków trwałych"

Mój komentarz . Jeśli jesteś wierzący to módl się i jeszcze lepiej daj na mszę, aby żadna kontrola skarbowa nigdy nie zainteresowała się sprawami z Emitelem, ( i wieloma innymi), bo przy swojej zerowej wiedzy ekonomicznej nie
zdajesz sobie sprawy ze skutków tego co piszesz.

5. Cytat z ELA " A dokumenty? Proste - zostały przyjęte, podpisane i złożone w terminie tam gdzie miały być złożone. I to wszystko. Niczego więcej nie należy z tym robić."

Mój komentarz. Nawet to jest wierutnym kłamstwem, bo np. faktura za zakupiony w listopadzie 2017 roku laptop ( jak i inne ZAPŁACONE w 2017 roku do końca czerwca 2018 roku nie trafiły do księgowości.

6. I może coś ode mnie na temat kosztów księgowania. Księgowanie na miejscu to koszt pracownika z socjalem ( urlopy, zwolnienia, należne świadczenia, itp.) . Koszt programów komputerowych i ich ciągłej aktualizacji ze względu na zmieniane wymagania podatkowe . Ponadto koszt komuptera i co miesięczny koszt pomieszczenia do wykonywania pracy księgowej. Ale manipulacje są znacznie łatwiejsze, bo nikt obcy nie patrzy na ręce ( UMOWY ZLECENIA, DELEGACJE, USŁUGI OBCE ŚWIADCZONE PRZEZ RODZINY CZŁONKÓW ZARZĄDU LUB FIRMY SAMYCH CZŁONKÓW ZARZĄDU.) Z drugiej strony masz biuro rachunkowe, którego koszt w całości ( z VAT-em) wchodzi w koszty.
Poproś, aby Ci to ktoś te koszty porównał, bo przy Twojej wiedzy ekonomicznej jest to dla Ciebie niewykonalne
Zauważ , że w tym co napisałeś nie ma praktycznie ani jednego prawdziwego zdania.
Na drugi raz zanim siądziesz do pisania to się głęboko zastanów czy to ma sens.

Jerzy SQ5JD"

I jeszcze jedno wyjaśnienie które przesłałem kolegom.



Witam
Ograniczę się tylko do odpowiedzi na dwa fragmenty Twojej wypowiedzi, bo na cały pozostały wpis odpowiedź jest ta sama jak na te dwa.

Cytat z Twojego wpisu. "Jeżeli brakuje faktury kosztowej to jaka na boga jest podstawa księgowania? Oświadczenie ustne? kolorowanka?"

Gdybyś przeczytał, co poprzednio napisałem to widziałbyś, że Twór wpis nie ma sensu. Ale pomimo to wyjaśnię po po raz ostatni spokojnie i po kolei na przykładzie słynnego laptopa.
Podstawa jest prosta , wyciąg z banku, który jest przedstawiony jako płatność na określone konto z karty płatniczej. Koniec . Do dnia dzisiejszego ( bo dotąd nie ma faktury na tego laptopa) w rubryce bilansu gdzie są płatności kartą figuruje jako płatność kartą.
Nie wchodzi to w koszty PZK, bo nie wiadomo w jaka rubrykę wpisać . To może być opłata za media , za konsumpcję za zakup materiałów biurowych, czy nawet zapłata za usługę. I tak zostaje ta kwota umieszczona w bilansie dotąd dokąd nie przyjdą dokumenty określające na co zostały te pieniądze wydane. Takich dokumentów do dnia dzisiejszego nie dostarczył LS. Jest tego typu braków wiele. Przyniesienie każdego dokumentu zmienia cyferki w wielu kolumnach bilansu w zależności od tego jakie dokumenty zostaną dostarczone.

Teraz jeszcze wytłumaczę jaki to wpływ ma na np. Zysk PZK za rok 2017 . Załóżmy teoretycznie , że zysk PZK za rok 2018 wynosi 3000,00 złotych. I przychodzi sławetna faktura na kwotę 4200,00 zł . Po zaksięgowaniu jej w odpowiedniej rubryce okazuje się, że PZK już nie ma zysku 3000,00 zł. tylko stratę 1200,0 złotych .
A ponieważ brakujących dokumentów za rok 2018 jest wiele, to rzeczywiście prawidłowo sporządzony bilans nic nie wyjaśnia. Dla tego bilansów może być wiele i one praktycznie nic nie pokazują. Podstawą do sporządzenia prawidłowego bilansu może być tylko oświadczenie skarbnika, że przyniósł wszystkie dokumentu za rok 2018 i żadne dodatkowe nie przyjdą, co w przypadku Marka LS jest marzeniem ściętej głowy.

Dlatego tez termin ostatecznego złożenia bilansu jest około czerwca następnego roku , aby wszystkie dokumenty za poprzedni rok dotarły do księgowości.móg

Kolejny Twój wpis "Podeślij proszę, będzie kolejna [wersja bilansu] do kompletu."

Gdyby nie to, że poprawki w bilansie spowodowane dostarczaniem kolejnych dokumentów, to jednak duża robota to BOMAT-u to mógłby Ci ich dostarczyć tyle ile razy LS dostarczał nowe dokumenty za 2017 rok. w 2018, i każdy bilans w większości kolumn by się różnił od poprzedniego. A nadmieniam ż niektórych dokumentów nadal nie dostarczył.

Myślę, że problemy bilansu wyłożyłem dostatecznie jasno. Chciałem tu napisać coś złośliwego na temat domorosłych ekonomistów zabierających tu głos, ale ograniczę się tylko do tej złośliwości .

Jeszcze raz piszę, że nie problemem jest w PZK księgowość, bilans itp. tylko wydawanie naszych wspólnych pieniędzy. Również jest problemem sposób ich wydawania. Problem to też uzasadnienie tych wydatków.

I to koniec moich wpisów i dyskusji tutaj na ten temat.

Natomiast nadal podtrzymuję wszystkie moje poprzednie oświadczenia.

I NA TYM KOŃCZĘ WYJAŚNIENIA (KTÓRYCH JUŻ MIAŁEM NIE UDZIELAĆ) TYM CO NIE SĄ W STANIE NIC ZROZUMIEĆ . PROŚCIEJ NIE POTRAFIĘ.



Jerzy SQ5JD

p.s.
Nie chce mi się też odpowiadać na wybiórcze cytowanie umowy z BOMATEM.
Na idiotyzm tego, że BOMAT ma poszukiwać kogoś, kto raczy odebrać dokumenty będące własnością PZK , tym bardziej, że wszystkie dokumenty ZG zostały skopiowane ( dla zabezpieczenia przed już występującymi matactwami), i odbiorca musi potwierdzić ich zgodność i podpisać za zgodność, a to jest około kilkaset dokumentów)
I na podobne pseudo argumenty forumowych pieniaczy .


  PRZEJDŹ NA FORUM