Z życia PZK.
    sp9mrn pisze:


    Ja już widzę tą strukturę PZK w której funkcjonują dwa typy jednostek terenowych w dodatku z wymieszaną osobowością.
    Oczywiście możesz uważać, że to fajny pomysł - ale ja uparcie twierdzę, że to działać nie będzie.
    Nawet w PTTK zrobili odwrotnie - koła i kluby nie mają osobowości. Osobowość mają oddziały, które jeżeli chcą, to mogą sobie powołać jednostkę wojewódzką. Taki "klub prezesów oddziałów" - żeby w województwie łatwiej załatwiać sprawy... Ale ta (stojąca nad oddziałami) jednostka nie ma praw (takich nadanych wprost). Jest chytrym sposobem na przeniesienie bieżącego zarządzania poza obszar członków ,-) Nie wiem czy zauważyłeś...

    A jeżeli chcesz mi wmówić, że PBH byłoby klubem PZK, to obawiam się, że się mylisz... Wiesz dlaczego? Bo nie istnieje żaden powód, dla którego warto być klubem PZK.




Romek,do cholery na prawdę nie potrafisz czytać czy z wyrachowaniem wprowadzasz innych w błąd?

W PTTK nie ma żadnych kół i klubów.

Art. 6.
1. Jednostkami organizacyjnymi PTTK są oddziały i jednostki regionalne jako jednostki terenowe
oraz jednostki specjalistyczne i gospodarcze jako jednostki centralne.
2. Oddziały PTTK są podstawowymi terenowymi jednostkami organizacyjnymi PTTK i posiadają
osobowość prawną, którą nabywają z dniem uprawomocnienia się postanowienia sądu
o wpisaniu do rejestru.
3. Terenowe jednostki PTTK mogą być organizacjami pożytku publicznego.


Odpowiednikiem naszych klubów sa Oddziały PTTK, a Odpowiednikiem Oddziałów sa "jednostki regionalne".
Tak jedne jak i drugie mogą nabywać osobowość prawną.
PTTK to bogata i mądra organizacja.I dużo większa od nas.Mogli byśmy dużo się od nich nauczyć.

A SP9PBH jest klubem PZK i jednocześnie stowarzyszeniem "Razem głośniej".
Dlaczego tak?
Dlatego, że tak pasuje paru zasrańcom z PZK i ich przydupasom.

eno
Tam maksymalnie dużo kompetencji jest przekazanych na sam dół i świetnie to u nich działa.
Dlaczego nie może działać u nas?
Bo u nas paru smutasów na szczycie i sporo smutasów w oddziałach boi sie stracić
iluzoryczna władzę, której de facto nie mają.
Ale im wystarczy ze im sie wydaje.



  PRZEJDŹ NA FORUM