Z życia PZK.
Odnoszę wrażenie, że nic się nie stało i zaraz znajdzie się ktoś, kto wystąpi o odznaczenie za opór w dążeniu do celu przez Krzyśka.
Albo poczekam, aż zostanie podpisane trzecie porozumienie z trzecim kolejnym wojewodą i sam wystąpię o Odznakę Honorową dla Krzysztofa.

Jeśli przekonacie mnie, że nic się nie stało i wszystko jest OK (a tak zaczynam odbierać dyskusję), to zobowiązuję się publicznie przeprosić Krzysztofa SP7WME za to co napisałem w tym wątku.

Jak powiedział Voltaire: "Nie zgadzam się z Twoimi poglądami, ale po kres moich dni będę bronił Twego prawa do ich głoszenia".


  PRZEJDŹ NA FORUM