Z życia PZK. |
SP8LBK pisze: Coś mi się przypomina, że ówczesny prezes OT-15 miał wówczas pełnomoctnictwo członka Prezydium ZG PZK. Jeśli tak, to zawarte pierwsze porozumienie ma i tak złą treść, bo powinno być w nim zaznaczone, ze prezes OT-15 występuje i podpisuje z upoważnienia ………… PZK Andrzej, W żadnym miejscu nie zakwestionowałem upoważnienia Przemka do podpisania porozumienia. A błąd w postaci OT-15 można było od razu sprostować i problem by nie istniał. Niestety nikt na to u nas nie zwraca uwagi. W 2017 roku PZK podpisało w tym samym czasie dwa porozumienia z tą samą organizacją nie mająca osobowości prawnej i za kazdym razem na zwróconą uwagę panowało oburzenie. Z naszej strony było prawie wszystko w porządku. Prawie bo jednak porozumienie mogło rodzić skutki finansowe (więc powinien podpisać Prezes i Skarbnik), ale za to z drugiej strony nie było żadnych pełnomocnictw i wszyscy łykali to jak gęsi kluski. A prawda jest taka, że te porozumienia obciążone są tyloma wadami, że trudno nawet przy dużej dozie dobrej woli uznać je za ważne. Tylko haefiarz był zły bo się czepiał. |