Z życia PZK.
W ostatnim Świecie Radio nr.10, w Krótkofalowcu Polskim ukazał się artykuł anonima-marudy.
Piszę anonim-maruda bo list anonima jest po prostu moim zdaniem marudny.
Ciekawostką jest to, ze z obawy przed dekonspiracją list został wydrukowany nie w ŚR tylko w KP.
Jak się można było spodziewać maruda pisze, że jest bezstronny i obiektywny,
ale Podoba mu się tylko Prezydium a GKR już nie.
Jak się uważny czytelnik wczyta w treść artykułu, to da się /to zapewne przypadek/ zauważyć podobne akcenty jak u pewnego hejtera z okolic Rzeszowa. Osobiście jak się wczytałem dokładnie w treść, to w swojej /pewnie chorej/ wyobraźni słyszałem w tle jakby samoloty z lotniska w Jasionce.
A w całym tekście brakuje mi tylko hasła: jestem mąż jednej kobiety i ojciec trójki potomstwa.
W ten sposób misterny , anonimowy plan i wiarygodność anonima legła w gruzach.
A wystarczyło mieć trochę cywilnej odwagi i podpisać się. Przecież nikt nikomu nie zabrania mieć i publicznie przedstawiać swoich opinii.
Chyba, że ktoś nie wierzy w to co mówi i wstydzi się swoich publicznych wypowiedzi.

Anonim-maruda nie ukrywa natomiast swoich mocodawców i inspiratorów bo pisze już na wstępie od kogo dostał materiały z informacjami :
”od zaprzyjaźnionego kolegi z kręgów decyzyjnych PZK otrzymałem protokół i nagranie …”.
No i wszystko wiadomo.

Ale żeby nie było, że wszystko co napisał krytykuję i potępiam w czambuł,
[b]zgadzam się z anonimem w dwóch sprawach:[b/]
1.utrzymanie księgowej w Bydgoszczy było i jest lepszym bo praktyczniejszym i tańszym rozwiązaniem dla PZK
2.ja też nie mogę zrozumieć do dzisiaj, dlaczego GKR po ujawnieniu nieprawidłowości,
które dają uzasadnione podejrzenie o popełnieniu przestępstwa,
nie wystąpiła do organów ścigania o wszczęcie dochodzenia?

To był błąd, za który zapłaci organizacja.
Bez względu z której strony sporu by na to nie patrzeć.

eno

ps. ja ze swej strony polecam list Pawła SP3OKA w tym samym Świecie Radio


  PRZEJDŹ NA FORUM