Z życia PZK.
    HF1D pisze:

    Jędruś,

    Ty naprawdę charakteryzujesz się nienachalną inteligencją.

    Szanowny Prezesie SPDXC,
    jeżeli wypowiadasz się na tematy związane z PZK to najpierw zapoznaj się z zapisami Statutu.

    Marek SP5UAR dopełnił formalności i przesłał rezygnację na moje ręce (proponuję poczytać statut PZK ze zrozumieniem).

    Staram się zachować resztki kultury i wytłumaczę Ci publicznie bo na liście ENO rżnąłeś głąba w tej sprawie.
    Na końcu pisma z rezygnacją jest napisane "Do wiadomości Prezesa PZK"

    Wobec tego mam prawo zakładać, że nadawca wysłał dwa listy, jeden do mnie, drugi do Prezesa. Czy tak jest? Nie wiem, nie sprawdzałem, nie mam obowiązku. Zwłaszcza po "alternatywnych prawdach" Prezesa na temat GKR wygłoszonych w Siemianowicach.

    Słyszałeś o takich przypadkach jak pobyt w szpitalu?
    To informuję Cię, że po powrocie ze szpitala dopiero wróciłem do pracy i jutro razem z kilkoma innymi dokumentami wyślę kopię rezygnacji Marka do Bydgoszczy.
    I tak po prawdzie to nic Cię to nie obchodzi, ale może teraz odwalisz się od Jacka czy innych w tym temacie.
    Jesteś zwyczajnym tchórzem i mącicielem.
    Sprawa już raz była wyjaśniana, a Ty zamiast napisać do mnie pytanie to czepiasz się każdego kto się napatoczy.

    I proszę nie odpisuj.

o
Jurku HF1D
Ty jako przewodniczący GKR PZK naprawdę nie rozumiesz elementarnych procedur.
Marek SP5UAR złożył rezygnację na Twoje ręce, jako swojemu przełożonemu, co nakazuje nawet logika. Twoim obowiązkiem było natychmiast poinformować o tym fakcie Prezydium ZG PZK z żądaniem zwołania nadzwyczajnego zjazdu krajowego w związku z zaistniałą sytuacją w GKR.
Powinieneś wysłać oficjalne pismo jako przewodniczący GKR PZK do Prezydium ZG PZK i jako załącznik dołączyć rezygnację Marka SP5UAR.
Informacja zawarta w piśmie Marka SP5UAR jest tylko informacją ogólną, skierowaną do innego organu PZK, jakim jest prezes, który jest tylko członkiem tego organu, aby wiedział o decyzji Marka SP5UAR i nic więcej z tym nie mógł zrobić.
Twoim obowiązkiem, jako przewodniczącego GKR było oficjalne poinformowanie Prezydium ZG PZK o zaistniałej sytuacji.
I nie chwal się publicznie pobytem w szpitalu, bo Twój pracodawca, lub ZUS może sprawdzić Twoje zwolnienie i Twoją aktywność w internecie, że nie do końca jesteś taki chory.
Znane są takie przypadki.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.





  PRZEJDŹ NA FORUM