Z życia PZK.
    sp9wlc pisze:

    Ten wątek nazywa sie "z życia PZK".
    tym własnie żyje? serio?


Oczywiscie,ze nie tym zwiazek zyje ale zyja tym w pewnym sensie pelni kompleksow "mali" ludzie
co to zawsze musza postawic na swoim i wydaje im sie ,ze zawsze maja racje. Pozniej wzajemnie sie opluwaja i szydza.
Uwazaja ,ze cos im tam w zyciu wyszlo ale prawda jest zupelnie inna poniewaz gdyby tak bylo to nie potrzebowali by dowartosciowywac sie wlasnie tutaj.
taka prosta prawda. Wzloty i upadki. Jak po mojej mysli jest ok jak ktos ma inne zdanie to trzeba go zmieszac z blotem lub "udowodnic" ,ze racja jest jedyna i moja.
Jak widac wyksztalcenie, ilosc adwokatow, wyksztalcenie badz jego brak i wynikajace z tego rowniez kompleksy - to wszystko sprawia hustawke nastrojow i tak raz trzeba komus dowalic ale chwile pozniej gdy sie przemysli to juz warto byloby to przegadac przy wspolnym piwie. Przedszkole Panowie.


  PRZEJDŹ NA FORUM