Z życia PZK.
    HF1D pisze:

    Andrzej,
    co mam powiedzieć? Tylko tyle, że nie odznaczasz się nachalną inteligencją.
    Może było ich dwa, a może więcej. To tylko Marek wie.
    Na dole podpisanej przez SP5UAR rezygnacji, której skan jako uczestnik "tajnej listy delegatów" widziałeś jest zapis "Do wiadomości: Prezes Polskiego związku Krótkofalowców".
    To oznacza tylko tyle, że nadawca drugi oryginalnie podpisany egzemplarz wysłał do wymienionego adresata.

    Co do rżnięcia głupa to nie mam szans dorównać Tobie, więc nie będę próbował.



Jesteś urzędnikiem, a ludowi wciskasz kit myśląc, że to kupi?
W tym przypadku oryginał zawsze jest JEDEN i go zapewne otrzymałeś w przesłanym liście, jako główny adresat tego pisma.
Obsługę biurową GKRu prowadzi sekretariat ZG PZK ten właśnie oryginał musi trafić do niego. W dokumentach GKRu pozostaje tylko kopia tej rezygnacji, ewentualnie potwierdzona za zgodność z oryginałem.
To co otrzymał Prezes PZK do wiadomości zgodnie z prawem nie jest już oryginałem i nie jest to ważne, że nie jest to kopia.
W związku z tym Prezes PZK z taką informacją niewiele może oficjalnie zrobić, a na pewno nie może publicznie ogłosić, że Marek SP5UAR złożył rezygnację z funkcji sekretarza i członka GKR PZK, bo to jest Twoja rola.
Wysłałeś tę rezygnację w oryginale, jako załącznik do swojego pisma do Bydgoszczy, aby Prezydium ZG PZK zostało oficjalnie o tym fakcie powiadomione?


  PRZEJDŹ NA FORUM