Z życia PZK.
Nienawiść popycha pewien skrajny element do permanentnej walki:
    sp9eno pisze:

      SP8LBK pisze:


      Pisz prawdę, jeśli ktoś wysłał to najwyżej do sekretariatu ZG PZK.
      Podaj podstawę prawną, nawet naszą wewnętrzną, czyli PZKowską, że taka informacja ma zostać opublikowana np. w komunikacie natychmiast po jej otrzymaniu. Napisz nam wprost dlaczego człowieka, który ma znak SP2JMR tak nienawidzisz?
      Jacek to staje się już twoją obsesją!

    Masz Andrzeju LBK rację,
    NIE MA ŻADNEJ PODSTAWY PRAWNEJ DO TEGO aby zmusić Sekretarza ZG do przekazania posiadanej informacji
    osobie redagującej komunikaty...

Nienawisć nie gaśnie, wręcz kwitnie:
    sp9eno pisze:


    Skarż Heniu, nie gadaj, nie opowiadaj tylko skarż...

Teraz odlot (po zarzyciu?):
    sp9aki pisze:

    Zapomniałem tu zapytać o pasywną postawę Sekretarza ZG PZK, który niejako "z urzędu" powinien podjąć walkę
    z ewidentnymi zakłóceniami na przydzielonym polskim krótkofalowcom wycinkom pasm.
    PZK mieni się być naszym obrońcą w tej sprawie!

I znowu (ten środek!):
    sp9aki pisze:

    ... Jak już wspominał kol. Arkadiusz, bywa tam regularnie przedstawiciel władz naczelnych PZK i ....... chyba nic dotąd nie zrobił, aby walczyć z tymi zakłóceniami, które tam zagościły (chyba) już na stałe.

Goebels by sie nie powstydził poniższej propagandy, fałszywie sugerującej, iż łamany jest Statut PZK:
    sp9eno pisze:

    Wielce szanowni "członkowie" PZK /SP8MRD,SP6DVP,SP2LIG/, obowiązkiem członka PZK jest znać i przestrzegać Statut PZK...

Niejasnym jest udział GKR w niszczeniu PZK, ale co tam! :

    JulianTuwim pisze:


    Czarni, chytrzy, brodaci,
    Z obłąkanymi oczyma,
    W których jest wieczny lęk,
    W których jest wieków spuścizna,
    Ludzie,
    Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna,
    Bo żyją wszędy,
    Tragiczni, nerwowi ludzie,
    Przybłędy.

    Szwargocą, wiecznie szwargocą
    Wymachując długimi rękoma,
    Opowiadają sobie jakieś trwożne rzeczy
    I uśmiechają się chytrze,
    Tajnie posiedli najskrytsze
    Z miliarda czarnych, pokracznych literek
    Ci chorzy obłąkańcy,
    Wybrany Ród człowieczy!
    Pomazańcy!

    Pogładzą mokre brody
    I znowu radzą, radzą...
    - Tego na bok odprowadzą,
    Tego wołają na stronę,
    Trzęsą się... oczy strwożone
    Rzucą szybko przed siebie,
    Czy ktoś nie słyszy...

    Wieki wyryły im na twarzach
    Bolesny grymas cierpienia,
    Bo noszą w duszy wspomnienia
    O murach Jerozolimy,
    O jakimś czarnym pogrzebie,
    O rykach na cmentarzach...

    ...Jakaś szatańska Msza,
    Jakieś ukryte zbrodnie
    (...pod oknami... w piątki... przechodnie...
    Goje... zajrzą do okien... Sza! Sza-a-a!)


  PRZEJDŹ NA FORUM