Łączność, Radio - Młodych to mało interesuje…
Był u nas w pracy na dorywczej wakacyjnej pracy absolwent technikum elektrycznego. Co mogę powiedzieć, to to, że brak elementarnej i podstawowej wiedzy. Kiedy była tylko taka możliwość to "siedział" na/w smartfonie. Smartfon, często pod ładowarką. W zapasie powerbank, i też co chwilę pod ładowarką. Trochę wykazał zainteresowanie, podłączonym i gadającym Boofengiem, pytał "co to za krótkofalówka tam gada". Trochę wytłumaczyłem, ale większego zainteresowania nie wykazał. Oni i nie tylko, mają zupełnie inne kanały komunikacji, smartfony, tzw. portale społecznościowe, być online, byle by był zasięg. Standardy się zmieniają, zresztą cały pęd nakręcają koncerny i operatorzy. Kolejny nowy/nowszy model smartfona, aaaa bo ma zaokraglone ekran, aaaaabo ma coś tam, coraz więcej gigabajtów w pakiecie itd. itd. Zasięg praktycznie wszędzie. Apka prawie na wszystko. Można prowadzić transmisję na żywo, po co komuś radiotelefon? Moim zdaniem powoli wyginiemy jak mamuty. Polecam posłuchać tekstu: https://www.youtube.com/watch?v=cZ3tfmLtGtM


  PRZEJDŹ NA FORUM