Łączność, Radio - Młodych to mało interesuje… |
Czytałem niedawno wspomnienia długoletniego instruktora ZHP. Pisał w nich o obozach pod namiotami w lesie, mycie garów piaskiem z plaży płukanie w jeziorze. Własnoręcznie kopane latryny i inne obozowe wynalazki. Takie też było jego i moje obozowe dzieciństwo i młodość. Teraz jak obóz to tylko w murowanym ośrodku, pokoje max 2-3 osobowe z prysznicem, TV i Wi-Fi. Takie są obecnie wymogi ... także wielu rodziców. |