Zagadka
    SQ5KLN pisze:



    Dzięki! Czyli po prostu przyspieszano odtwarzanie filmu o 4%. Myślałem, że to było jakoś "mądrzej" robione i długość/tempo filmu było zachowane. Teraz cyfrowo nie ma problemu z przekodowaniem filmu na dowolną ilość klatek (z zachowaniem tempa) ale kiedyś w czasach analogowych... poszli na łatwiznę bardzo szczęśliwy


To starsze filmy chyba przyśpieszano nieco więcej.. mam na mysli te na kórych akcja toczy się jakby szybciej.. wczesny Buster Keaton i te klimaty... ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM