Z życia PZK.
Tak czytając wasze wypociny na temat statutu,nie zauważyłem nigdzie poparcia się paragrafem rzeczonego statutu tylko mielenie jaki ten jest nie dobry a ten dobry a ten donosi a tamten donosił do ON , powodzenia w tych dywagacjach i samo zadowolenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM