Uniwersytet contestingu.
Macieju!

a Ty z jakich źródeł korzystałeś 20 lat temu do ogarnięcia pracy w zawodach ?
Ja z żadnych bo nic nie było..., nie miałem żadnego contester'a w okolicy, więc słuchałem, słuchałem i słuchałem - i chyba się naumiałem...

Po kilku zawodach wykonkludowałem jak to się robi i właśnie wtedy było kokodżambo ! wesoły

Na początek sugeruję wszystkim popracować w naszych lokalnych zawodach, których w kalendarzu mnóstwo - PRZY OKAZJI UKŁON DLA WSZYSTKICH ORGANIZATORÓW !!

Te duże różnią się tylko ilością zawodników i otwarciami na różnych pasmach w różnych kierunkach o różnych porach - a to już słuchanie pasm...
Zasada nawiązywania łączności jest taka sama.

Co innego wyposażenie stacji - ale to też patykiem pisane bo przecież każdy robi taką stację na jaką go stać i jakie ma warunki np. antenowe.

CW's Art


  PRZEJDŹ NA FORUM