Zawody IARU VHF R1 2018 Contest Zawody IARU VHF 2018 |
SP9SM pisze: No to krótka relacja: 105 QSO najdalsza stacja (Niemcy) DR9A 777km, ponadto Chorwacja, Austria, Węgry, Słowenia, Litwa, Czechy , Słowacja no i nasze stacje z PL. Było nie źle. Było wg tego co opisałeś rewelacyjnie: 105 QSO to świetny wynik jak na pierwszy raz i do tego 777 km! Gratuluję i teraz już wiesz, że warto. U mnie były to najlepsze zawody od początku przygody z UKF-em wyczynowym. 112 QSO i 847 km - LZ7J. Jak na radio kombajn IC-7100 z 50W, to wielka radość. Myślę, że to niewątpliwie zasługa korespondentów, warunków propagacyjnych (choć dziś było u mnie gorzej niż wczoraj) i długiej czyli daleko "sięgającej wzrokiem" anteny. Cieszyła każda łączność i ta bliska i ta daleka, bo atmosfera tych zawodów jest niepowtarzalna. Stąd cieszyło QSO z sąsiadem Darkiem SP8SIB, który dał się namówić na pracę w zawodach, z Tadeuszem SP8AWL z Lublina, z Piotrem SP8WJW, który kolejny raz na górce walczył z auta. Frajda była z QSO z DL0HTG, DL0HTW, DM7A, S59DEM, UW4U jak też w łączności z wieloma stacjami z YT, YU, LZ, YO, 9A, LY, UR, UW, HA, OE, OK, OM i drogimi Kolegami z SP. Ciekawy jestem jak zakończyły się przygody w zawodach na Śnieżce. Co pewien czas zaglądałem w okolice .170 podsłuchując z przyjemnością pracy SN7L. Przybywało QSO: 230, 446, 529, 647... ok. 14.30, gdy kończyłem swoją pracę w zawodach mieli 888. DR1H miał wtedy 893 QSO czyli szli "łeb w łeb". Dziękuję wszystkim za fantastyczną zabawę - sportową! Zachęcam wzorem lat ubiegłych wszystkich do podzielenia się w wolnej chwili swoimi bezcennymi przygodami, doświadczeniami z zawodów. |