Operacja „Dunaj” kryptonim, który nadano interwencji członków Układu Warszawskiego w Czechosłowacji
Kto pamięta, jak krótkofalowcy prosili o pomoc.
Trochę sumienie gryzie mnie bo na koloniach nad Bałtykiem była kiedyś wymiana i akurat dzieci czeskie przyjechały na naszą miejscówę zakładową. A my też dzieci oszukaliśmy je odkupując czeskie słodycze od nich za polskie monety o bardzo niskiej wartości. Ale to dla nas były frykasy bo czeskie dzieci miały pod dostatkiem słodyczy. A w Polsce dupa. Trochę nas to poróżniło i panie wychowawczynie zrobiły burę a już zaraz potem bawiliśmy się wspólnie bez zgrzytów do końca kolonii a wtedy to były aż 3 tygodnie wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM