Kupno samochodu do 20 tyś zł
Kombi
    sq6ade pisze:

      SQ5KLN pisze:

      ....

      Dla wielu samochód nadal kojarzy się z "dobrem luksusowym". Dla mnie samochód to narzędzie, które ma wozić tyłek i potrzebne graty z miejsca A do miejsca B - niezawodnie (bez nieoczekiwanych przystanków na trasie) i po stosunkowo niskich kosztach. Swoją 13-letnią Renault Megane II poruszam się tak samo szybko po warszawskich ulicach, jak mój kumpel mający Audi A8 a różnica jest taka, że jak niedawno zmieniałem sprzęgło, to kosztowało mnie to niecały 1000zł (łącznie z robocizną) a kumpel musiał wydać cztery razy więcej (a jak coś się dzieje, to mogę to zdiagnozować czy wykasować błędy w komputerze samochodu przy użyciu smartfona i prostego interfejsu OBD-Bluetooth za 30zł a nie czekać "w szczerym polu" na lawetę z powodu "przeciągnięcia" wymiany oleju o 500km czy awarii kabelka przy jakimś czujniku bardzo szczęśliwy) Tak samo mając na ręku zegarek Casio moja doba ma te same 24 godziny co u kogoś z zegarkiem za parę tysiaków, w portfelu "no name" mieści się tyle samo kasy co w "markowym", na lapku E-machines mam tę samą zawartość internetu i piszę tej samej jakości kod, co na lapku za 10 tysięcy+, mając smartfona Moto C+ mogę zadzwonić do tych samych osób, napisać te same e-maile, zrobić te same zdjęcia i korzystać z tak samo dobrej nawigacji jak użytkownicy iPhonów.


    Zaiste prawda wesoły . Amarenka z Biedry za 4pln tak samo albo nawet skuteczniej sponiewiera jak Metaxa jęzor


Jeżeli jedynym celem jest 'sponiewieranie' to jeszcze taniej wychodzi 'home made cukrówka'.

Ale jeżeli cel jest inny niż zwykłe 'sponiewieranie' to już może być różnica.

Metaxy nie lubię.


  PRZEJDŹ NA FORUM