| YO DX Contest - edycja 2018 |
| W najbliższy weekend, 25/26 sierpnia, ostatnia odsłona sierpniowego kwadryptyku zawodów, YO DX Contest. Kolejne godne uwagi, przynajmniej dla telegrafistów, będą dopiero po dwumiesięcznej przerwie, na koniec października. Pomimo, że w nazwie firmowane są prefiksem państwa, są to zawody typu WW, czyli „każdy z każdym”, z eksponowaniem qso ze stacjami rumuńskimi. Jednak ze względu na frekwencję należy je uznać raczej za mało znaczące. W ubiegłorocznej edycji sklasyfikowano 790 stacji zagranicznych, co jest liczbą mniejszą lub porównywalną z ilością logów wpływających za SP DX Contest. To tak pod rozwagę zwolennikom zmiany formuły naszych zawodów, spodziewających się drastycznego wzrostu liczby uczestników. W YODXC daje się przekroczyć liczbę tysiąca qso na cw i w mixie nawet w Low Power. Do wyboru są kategorie jednopasmowe i wielopasmowe cw, ssb i mix, LP i HP. Na uwagę zasługuje kategoria YN (youngster and novic) będąca ukłonem w kierunku początkujących operatorów, poniżej 16-tego roku życia lub do 3 lat posiadania pozwolenia radiowego. Qso ze stacjami YO punktowane są znacznie wyżej niż pozostałe, dodatkowo prowincje, których skróty podawane są przez nie w grupie kontrolnej liczone są, obok „krajów”, do mnożnika, jednorazowo na każdym paśmie niezależnie od rodzaju emisji. Nie ma limitu zmian pasma dla Single Operator, dozwolone jest korzystanie z wszelkiego rodzaju cluster’ów. Pełny regulamin znajduje się na stronie http://www.yodx.ro/rules . W wynikach ubiegłorocznej edycji stacji polskich jak na przysłowiowe lekarstwo. Z godnych odnotowania osiągnięć to 8 miejsce SP1C w kategorii SO-AB-CW-LP, 4 miejsce SP5ES w SO-MIX-28MHz, 5 miejsce SP9YFF w MO-AB-MIX. Osobiście nigdy w tych zawodach nie brałem udziału, w tym roku jeżeli nic niespodziewanego nie stanie na przeszkodzie zamierzam zaszczyć je swoją obecnością. Życzę powodzenia i do usłyszenia w zawodach, qso z własnym krajem są dozwolone. Bogusław sp7ivo |